To kurs, w którym sama chętnie wzięłabym udział kilka lat temu, kiedy zdecydowanie za dużo pracowałam, byłam mocno przebodźcowana i myślałam, że już zawsze będę zmęczona. Niestety nikt wtedy takiego nie oferował. A przynajmniej ja niczego takiego nie znalazłam.

Dzięki udziałowi w kursie:

– dowiesz się, co robić, żeby naprawdę odpocząć i czuć się
dobrze tu i teraz, a nie dopiero za pół roku na urlopie,
– przyjrzysz się temu, dlaczego tak trudno Ci sięgnąć po
odpoczynek i zajmiesz się przekonaniami, które Cię w tym
ograniczają,
– nauczysz się zauważać, że potrzebujesz odpoczynku wcześniej
niż paliwo totalnie się wyczerpie i Twoje wewnętrzne baterie
padną (a Ty padniesz na twarz),
– nauczysz się stawiać swoje potrzeby na równi z potrzebami
innych, a nawet – w razie potrzeby – postawić siebie na
pierwszym miejscu,
– jest szansa, że zaczniesz wybierać bardziej wartościowe i
efektywne formy odpoczynku niż scrollowanie fb i Netflix,
– wprowadzisz w życie drobne zmiany, które pozwolą Ci
odpoczywać na bieżąco, a nie tylko na wakacjach,
– ugruntujesz się w tym, że masz prawo do dbania o swoje
potrzeby i do odpoczynku i że jesteś wartościowym
człowiekiem także wtedy kiedy nie pracujesz bez przerwy.