Pół roku bloga i kolejna nominacja do Liebster Award
30 listopada, 2016Jak pozytywnie zacząć rok
2 stycznia, 2017Czas przedświąteczny jest dla wielu z nas czasem podwyższonego stresu. W biegu martwimy sie czy zdążymy ze wszystkim: idealnymi prezentami, perfekcyjnymi wypiekami i świątecznie udekorowanym domem. W tym zabieganiu ucieka nam jednak coś bardzo ważnego: Co tak naprawdę jest ważne w święta? Zapraszam do lektury i wspólnej refleksji: Święta w duchu slow czy są możliwe?
Czas przedświąteczny jest dla wielu z nas czasem podwyższonego stresu. W biegu martwimy sie czy zdążymy ze wszystkim: idealnymi prezentami, perfekcyjnymi wypiekami i świątecznie udekorowanym domem. W tym zabieganiu ucieka nam jednak coś bardzo ważnego: Co tak naprawdę jest ważne w święta? Zapraszam do lektury i wspólnej refleksji: Święta w duchu slow czy są możliwe?
Gdy wracam wspomnieniami do przygotowań świątecznych w domu rodzinnym przypominam sobie: wieczorne siedzenie w kuchni z babcią i mamą, pichcenie i rozmowy o życiu. W dzień wigilii wraz z bratem przyozdabialiśmy choinkę własnoręcznie wykonanymi ozdobami, albo rękodzielniczymi bombkami, które były wieszane rok po roku (nie zmienialiśmy dekoracji). W całym domu pachniało ciastem i pomarańczami. Najlepszym prezentem ever była gra „Monopoly” w którą graliśmy calą rodziną, a gdy nam sie znudziło w inne planszowki czy gry. Telewizor w święta nie miał racji bytu. Wychodziliśmy na wspólny spacer. Odwiedzaliśmy innych bliskich. A życie toczyło sie powolnym rytmem.
W dzisiejszych czasach święta Bożego Narodzenia stały sie dniami wolnymi od pracy. Jednocześnie wielu z nas stara sie być super perfekcyjnym. Oglądając reklamy, w których występują perfekcyjne panie domu, które nie tylko gotują i pieką pyszne dania, ale także wyglądają jak gwiazdy popadamy w kompleksy. Prezenty muszą spełniać najnowsze trendy, do tego piękna kreacja, fryzura i hybrydy. Nie ważne, że po świętach padamy na twarz i jesteśmy bardziej zmęczone niż wcześniej. Ważne, żeby wszystko było idealnie.
Wskazówki jak spędzić święta w duchu slow:
Poniżej mam dla Was pare wskazówek, dzięki którym mam nadzieje, że uda Wam sie spędzić te święta w duchu slow:
1. Zrób sobie przerwę od telewizora, komputera i telefonu.
Ułatwi Ci to skupienie sie na tu i teraz. Dzięki temu zamiast poświęcać czas mediom społecznościowym poświęcisz go więcej Twoim bliskim. Taki kilkudniowy detoks dobrze robi sprawdziłam na własnej skórze 😉 Jeśli nie potrafisz zrezygnować z wszystkich tych rzeczy, to postaraj sie ograniczyć używanie ich.
2. Wspólne zabawy i gry
Planszówki, karty, kalambury czy inne gry to doskonały sposób na wspólne spędzenie czasu a przy tym dużo śmiechu.
3. Zróbcie coś dobrego razem
Ofiarowanie paczki dla zwierząt ze schroniska, odwiedzenie domu spokojnej starości, zrobienie prezentów dla dzieci z domów dziecka…to wszystko przypomina nam o tym co tak naprawdę jest ważne w święta. Dzięki temu możemy także docenić to co mamy i bardziej zadbać o nasze relacje. Zastanów sie jak możesz podzielić sie radością ze świąt z innymi! A może w sąsiedztwie masz jakąś wielodzietną rodzinę lub samotnego staruszka, który święta będzie spędzał w samotności. Rozejrzymy sie w około !
4. Zróbcie razem ozdoby na choinkę i pierniczki
Samodzielnie wykonane ozdoby świąteczne sprawiają o wiele więcej radości niż te kupne. Dodatkowo jest to świetny sposób na wspólne spędzenie czasu nie tylko dla dzieci, ale także dla dorosłych. Wspólne robienie pierników może nas także odstresować. 🙂
5. Stwórzcie świąteczny album
Taki w którym co roku będziecie mogli dokładać nowe zdjęcia ze świąt i oglądając go przypominać sobie jak to było kiedyś. Dzięki temu docenicie wspólnie spędzany czas i zobaczycie jak szybko on upływa, jak szybko rosną dzieci, jak sie zmieniamy…
6. Stwórzcie swoja własną tradycje
Czy macie jakąś wyjątkową potrawę, wspólną aktywność czy zabawę a może sposób wymieniania sie prezentami? Jeżeli nie, stwórzcie ją, poczujcie, że Wasza rodzina jest wyjątkowa! 🙂
7. Wybierzcie sie na świąteczny spacer
Nawet jeśli nie ma śniegu wspólny spacer to idealne rozwiązanie. W codziennym zabieganiu często nie mamy czasu żeby pójść do naszych ulubionych miejsc razem, albo do miejsc, które przywołują miłe wspomnienia. Świetnie byłoby gdyby był to spacer na łonie natury, ale nawet jeśli mieszkacie w mieście zawsze znajdzie sie jakieś fajne miejsce. np. jarmark świąteczny 🙂
A jakie są Wasze rady na na spędzenie powolnych, uważnych świąt?
Na koniec chciałabym życzyć Wam aby ten czas był dla was czasem radości, wspólnego czasu oraz wzmocnienia wzajemnych więzi. I pamiętajcie nie wszystko musi być idealnie, odpuśćcie i po prostu bądźcie tu i teraz 🙂 Wszystkiego dobrego!
26 Comments
Myślę, że nasze mamy i babcie też przeżywały święta po części w trybie „fast”, denerwując się, czy wszystko będzie gotowe na czas. To magia dzieciństwa sprawia, że nasze wspomnienia z tamtych dni są takie beztroskie. Ale wszystkie sposoby z artykułu tak czy tak warto wprowadzić w życie. Tym bardziej że w tym roku zapowiadają się nie za długie święta 🙂
Na pewno po czesci jest to magia wspomnien…ale wydaje mi sie, ze jednak cos sie zmienilo… Czesto slysze glosy, ze osoby sa po swietach wykonczone albo ze w ogole ich nie lubia, mysle ze wlasnie moze brac sie to z tego iz chcemy byc przesadnie perfekcyjny i stawiamy sobie bardzo wysoko poprzeczke zamiast skupic sie po prostu na tym by byc. Zycze wszystkim by w te swieta udalo nam sie odpuscic i cieszyc z tego co mamy 🙂
piekne zdjecie. zauważyłem że zamierzasz pisać o rozwoju
nnie masz jeszcze nic?
Chyba nie do konca rozumiem, staram sie przeplatac tematyke i pisac zarowno o rozwoju osobistym jak i podrozach. Na blogu znalezc mozna takze inne wpisy dotyczace rozwoju osobistego.
jak kliknąłem na zakładkę na górze to nic mi nie wyszło
w kategoriach jest, teraz patrzę
My co roku wyruszamy po choinkę. W tym roku – we troje 🙂 No i kolędy , kolędy….
O to takze wspaniale tradycje i na pewno zblizaja 🙂
Detoks od mediów społecznościowych planuję, tak samo nie będzie telewizora (choć u siebie w mieszkaniu także go nie mam, będziemy natomiast u moich rodziców i z pewnością prawie nie będzie włączany 🙂 ). Tego roku będzie u nas bardzo wesoło – nasza córka i jej trzy kuzynki, także nie będzie czasu na nudę 🙂 Za to czas będziemy spędzać razem :))
Super! 🙂 Zycze wspanialego czasu! 🙂
Dziękuję Kamila 🙂 Dla Was również :*
Ojj tak planszówki, pierniki i wspólne śpiewanie kolęd 🙂 Zawsze powtarzam, że najlepszym prezentem w Święta jest dawanie prezentów. Uwielbiam patrzeć na radość obdarowanych, czekam na takie momenty cały rok 🙂
Pozdrawiam 🙂
Wspaniale! Rozumiem Cie doskonale, radosc na twarzy bliskich jest najwiekszym prezentem 🙂
Staramy się te wszystkie rytuały pielęgnować nie tylko od święta. W tym roku stawiamy na porzucenie perfekcjonizmu i idziemy naturalnym rytmem, nie przejmując się, że nie zdążyliśmy okleić odrapanej szafy ( a może zdążymy?). Podstawą dla nas jest cieszenie się swoją obecnością, święta służą nam zatrzymaniu się i powiedzeniu sobie tego, na co w codziennym rozgardiaszu brakuje czasu:)
Dokladnie! Zgadzam sie calkowicie z takim podejsciem! Niestety czasem jest tak, ze nasza rodzina mysli inaczej i wtedy zaczynaja sie schody, ale mysle, ze najwazniejsze to byc w zgodzie ze soba i robic to co uwaza sie za sluszne. 🙂
Święta to piękny czas i przede wszystkim powienien być rodzinny. To taki czas gdzie można wyłączyć telewizor i komputer a ewentualnie zostawić radio. Ja zawsze czekam na te kilka dni w roku, bo przy wspólnych porządkach, gotowaniu i pieczeniu można naprawdę zbudować świąteczną atmosferę 🙂
I tak powinno być 🙂 niestety nie we wszystkich rodzinach sie to udaje, nadmiarny perfekcjonizm, zbyt wysoko postawiona poprzeczka, porownywanie sie z innymi…Przede wszystkim mysle, ze warto wsluchac sie w siebie i swoje potrzeby i nie robic nic na sile, swieta powinny byc przyjemnym czasem odpoczynku w gronie najblizszych 🙂
Trzeba zacząć od siebie a nie od osoby, która stoi obok i tego Ci na te Święta życzę 🙂
Dzieki wielkie! Akurat moj komentarz nie odnosil sie do mojej sytuacji, lecz tego co czesto slysze w rozmowach ze znajomymi i przyjaciolmi, ktorzy wlasnie dlatego nie przepadaja za swietami. 😉 Ja zdecydowanie odpuszczam sobie w swieta i ciesze sie z mozliwosci bycia i wspolnego czasu z bliskimi 🙂 Wszystkiego dobrego rowniez dla Ciebie! 🙂
W takim razie potraktuj mój komentarz bardzo ogólnie 🙂 Mam nadzieję, że ten czas przyniesie Ci dużo dobrego 🙂
Dzięki! 🙂
Heh, a więc dodam ten komentarz i znikam z sieci 🙂 Wróciłam z pracy i postanowiłam odłączyć się od wszystkiego i korzystać z wolnych, świątecznych chwil, kiedy nic nie muszę! Tego też wszystkim życzę 🙂
Dzieki wielkie! Mam nadzieje, ze udalo sie zrealizowac! Wszystkiego dobrego! 🙂
Dla mnie święta w stylu slow…? Nie planuj zbyt dużo. Nie planuj slow. Ale zrób to co „musisz”, żebyś czuła się spokojna 😀 I wtedy będzie prawdziwie slow 😀 Pozdrawiam!!!
My mamy już swoją świąteczną tradycję – co roku, od lat bodajże 4. robimy sobie małą sesję fotograficzną i zdjęcia grupowe. Niesamowite jest tak przeglądać je, widzieć, jak ludzie się zmienili, dzieci podrosły… 🙂 Magia. Och, i moje najwspanialsze wspomnienia, które także staramy się praktykować teraz – wspólne ubieranie choinki u babci, nawet jeśli święta nie są organizowane u niej 🙂
Dla mnie święta póki co slow nie są – są bardziej hygge, nawiązując do skandynawskiej ideologii 🙂 Ale nie narzekam na to, chcąc spędzić chociaż chwilę z każdą z rodzin mały „pośpiech” jest wskazany 😉
U nas zawsze w tym duchu odbywają się święta, niewskazany jest żaden pośpiech, a radość i pielęgnowanie relacji z bliskimi. 🙂