
Opowieść o wolności czyli antyutopijna wizja przyszłości w Opowieści Podręcznej
2 marca, 2018
Jak przestać się bać, że kogoś rozczarujesz?
16 maja, 2018Od wieków ludzie starają sie znalezc receptę na szczęście. Zmienia sie świat, zmieniają sie czasy tylko to jedno wciąż pozostaje bez zmian… poszukiwanie szczęścia.
W poszukiwaniu szczęścia
Każdy z nas ma inna definicje tego co nazywa szczęściem. Dla niektórych może to być posiadanie rodziny, dzieci i domu, budowanie szczęśliwego związku, przyjaciele a dla innych realizowanie swoich aspiracji zawodowych czy tez marzen takich jak podróżowanie. Definicji jest tyle co i ludzi. Wielokrotnie szukamy jednak szczęścia poza nami. Niekiedy przez ból spowodowany samotnością, niezrozumieniem czy innymi przyczynami staramy sie zapchać pustkę namiastkami szczęścia, które jak opium pozwalają nam trwać w słodkiej iluzji. Jakiekolwiek by nie były nasze „zapychacze” czy to alkohol czy narkotyki, jedzenie, hazard, seks sa one zagłuszaniem i ucieczka przed odczuwaniem bólu.
Każdy z nas ma swoja historie i przyczyny poczucia bycia nieszczęśliwym mogą być rożne. W dzisiejszej kulturze jednak niepokojącym stal sie fakt, iż czymś społecznie akceptowalnym jest ukrywanie, maskowanie swojego prawdziwego życia, prawdziwych uczuć przed światem a czasem i przed samym sobą. Nie dopuszczamy prawdy do świadomości. Ukrywamy swoje emocje i myśli pod maskami emotikonek, pod pięknymi zdjęciami z filtrami czy też umieszczając entuzjastyczne statusy.
Spraw bym była szczęśliwa czyli o wymaganiu uszczęśliwienia od innych
Jak wiele z nas kobiet marzyło, będąc dziewczynką o pięknym ślubie jak z bajki. Wciąż rozglądamy sie za upragnionym księciem, będąc przekonane o tym, ze po jego odnalezieniu odnajdziemy nasze szczęście. Czesto poszukiwania partnera zabierają nam o wiele więcej czasu niż sie spodziewamy czasem może być i tak ze nie znajdziemy go w ogole innym razem, książę okazuje sie być ropuchą.
Wracając do naszego poszukiwania szczęścia. Jak wiele z nas szuka go poza sobą? Szuka kogoś kto sprawi, że będziemy szczęśliwe. Kto nas pokocha, doceni, dzięki komu będziemy czuć sie ważne? Jakis czas temu obejrzałam krótkie nagranie z Willem Smith’em znamy go jako aktora komediowego, ale ostatnimi czasy czesto można znalezc ciekawe filmiki z jego udziałem. W tym krótkim nagraniu Will Smith przybliża rozmowę jaka odbył ze swoja zona. Filmik możecie obejrzeć tutaj. A poniżej tłumaczenie tego co mówi Will Smith:
„Więc razem z Jadą (żoną) snuliśmy refleksje na temat miłości i zapytałem się jej, co było jej największym zaskoczeniem w temacie miłości. I ona powiedziała, że “Nie można sprawić, żeby druga osoba była szczęśliwa”. I pomyślałem, że to naprawdę głęboka myśl. Może sprawić, żeby druga osoba się uśmiechnęła, czuła się dobrze, roześmiała się, ale to czy druga osoba jest szczęśliwa jest zupełnie poza twoją własną kontrolą.
Pamiętam dzień, kiedy postanowiłem przejść na emeryturę. Dosłownie powiedziałem: “Jada, przechodzę na emeryturę w próbowaniu uszczęśliwiania ciebie. Chcę, żebyś odnalazła to szczęście i pokazała mi, że to możliwe.”
I w momencie, gdy wszystko zaczęło się sypać między nami, doszliśmy do wniosku, że to przez ten fałszywy romantyczny koncept, że jakoś po zawarciu związku małżeńskiego musimy stanowić jedno. I odkryliśmy, że jesteśmy po prostu dwoma oddzielnymi ludźmi podążającymi dwoma osobnymi i indywidualnymi drogami. I tak naprawdę postanowiliśmy podążać naszymi osobnymi drogami będąc razem. Ale jej szczęście jest jej obowiązkiem, a moje szczęście moim.
Więc postanowiliśmy, że odnajdziemy nasze indywidualne i pochodzące z wnętrza ścieżki szczęścia i wcielimy je do naszego związku będąc sami szczęśliwymi. Że nie będziemy błagać, wystawiać puste kubki i żądać, by druga osoba jakoś ten kubek magicznie wypełniła i spełniła moje oczekiwania. To nie jest w porządku, jest nierealistyczne i destrukcyjne, żeby uzależnić szalę własnego szczęścia od kogoś innego, a nie od siebie samego.”
Bardzo podoba mi sie sposób w jaki Will Smith mówi o byciu razem i o poszukiwaniu szczęścia. To, ze jesteśmy w związku nie oznacza, iż musimy kogoś uszczęśliwiać. Kazdy z nas jest indywidualnym bytem i ma swoja własną drogę do przejścia. Jako partnerzy mamy sie wspierać w rozwoju, ale nie mamy obowiązku poszukiwać jego własnego szczęścia za niego.
To my sami musimy dojść skąd wynika ten brak poczucia szczęścia, rozgoryczenie czy ból który w sobie nosimy. Niezwykle istotna jest praca nad sobą, nad swoja samoświadomością. Nie możemy obarczać drugiej osoby odpowiedzialnością za nasze poczucie nieszczęścia.
Niekiedy zdarza sie, że wiążemy sie z kimś chodziaż sami do końca siebie nie kochamy i nie akceptujemy. Pragniemy by partner zrekompensował nam ten brak miłości własnej. Jest to jednak niemożliwe. Na koniec mam dla Was interesujące przedstawienie miłości przez mniszkę buddyjska, która mówi o rozróżnieniu przywiązania i prawdziwej miłości.
„Przywiązanie mówi: Kocham cie wiec chce żebyś sprawił, że będę szczęśliwa. Prawdziwa miłość mówi: Kocham cie wiec chce żebyś był szczęśliwy, jeśli to uwzględnia mnie świetnie jeśli nie też dobrze, ja po prostu chce twojego szczęścia.”
Na koniec chciałabym życzyć znalezienia tego prawdziwego szczęścia każdemu z Was! 🙂