
Rozmowa z Grażyną Pawtel-Lorente o slow biznesie i biznesie online
9 sierpnia, 2021
Rozmowa z Katarzyną Rybicką o rozwoju osobistym, zawodowym i zmianie
23 sierpnia, 2021Syndrom oszusta: co to jest?
Syndrom oszusta (ang.impostore sindrome) to stan psychiczny, w którym człowiek uważa, że nie jest tak kompetentny, jak sądzą inni lub jak pokazują jego sukcesy.
Innymi słowy, syndrom oszusta charakteryzuje się niemożnością uwewnętrznienia własnych sukcesów i uporczywym lękiem przed byciem zdemaskowanym jako „oszuści”.
Termin ten został jednak ukuty w 1978 roku przez dwie amerykańskie psycholog, Pauline Clance i Suzanne Imes, które obserwowały ten fenomen w grupie kobiet osiągających sukcesy, które jednak nie czuły się na siłach do spełnienia swojej roli. Następnie odkryto, że syndrom oszusta wydaje się dotykać w równym stopniu mężczyzn, jak i kobiety.
Ci, którzy cierpią na syndrom oszusta, wierzą, że ich sukcesy są w rzeczywistości wynikiem przypadku lub czynników zewnętrznych. Wydaje się, że aż 70% populacji przynajmniej raz w życiu doświadczyło syndromu oszusta poprzez następujące doznania: lęk, perfekcjonizm, zwątpienie, lęk przed porażką.

Charakterystyka
Ten stan psychiczny ma związek z samooceną, obrazem siebie i poczuciem własnej wartości, zwłaszcza w miejscu pracy lub na studiach. Osoby, które cierpią na syndrom oszusta zazwyczaj pełnią ważne role w różnych sektorach zawodowych, które wymagają średniego lub wysokiego poziomu wykształcenia (kierunki akademickie i medyczne, zawodowi prawnicy, biznesmeni itp.). Nie mogą żyć ze spokojem i radością ze swoich sukcesów.
Osoba cierpiąca na syndrom oszusta:
- jest przekonana, że oszukuje innych co do własnej wartości (bycia zatem oszustem);
- boi się zdemaskowania w swoim oszustwie;
- jeśli osiąga cel, wierzy, że na niego nie zasługuje i poniża siebie: przyczyny sukcesu są zewnętrzne i przypadkowe, a nie ze względu na swoje własne cechy;
- czuje, że nie zasługuje na uznanie, takie jak awanse zawodowe itp.
- odmawia komplementów. W przypadku pochwały będzie je umniejszała, wyśmiewając się z siebie;
- czuje się winna własnych zwycięstw;
- obawia się ujawnienia i oceny;
- ma poczucie nieadekwatności w odniesieniu do swojej roli zawodowej;
- sukcesy zawodowe i szkoleniowe nie ustalają się, nie są internalizowane, nie są wykorzystywane jako „dowody” do obalenia tezy o niekompetencji;
- jest bezkompromisowa wobec siebie. Grzebie i rozmyśla nad swoimi błędami, jest bardzo skupiona i nieelastyczna na swoich rzekomych niedociągnięciach, może odczuwać ogromne poczucie wstydu;
- jest stale konfrontowana z innymi, a ocena zawsze będzie przeciwko sobie: inni są lepsi, bardziej przygotowani, inteligentniejsi.
Typowe zwroty:
Wewnętrzny „głos” może wypowiadać następujące stwierdzenia:
„Zająłem to stanowisko, bo nie było innego kandydata”;
„To było po prostu szczęście”;
„Ukończyłem studia, ale wydział był naprawdę bardzo łatwy”;
„Każdy na moim miejscu zrobiłby to samo, a może nawet lepiej”;
„Gdyby tylko wiedzieli, że w rzeczywistości nie jestem wart tego, co mi płacą”;
„Tym razem miałem szczęście, ale następnym…”;
„Nie zasługuję na to, by tu być”;
„Jestem bezwartościowy”.
To bardzo częsty stan. Zazwyczaj objawia się w jednej z tych czterech odmian:
- poczucie niezasługiwania na sukces lub uzyskane uznanie;
- wiara, że sukces jest wynikiem szczęścia lub bycia we właściwym miejscu we właściwym czasie;
- silne wątpliwości co do umiejętności;
- strach przed ujawnieniem się jako „oszuści”.
Syndrom oszusta może dotknąć każdego, bez względu na płeć, status społeczny, poziom umiejętności czy profil zawodowy. Wiele znanych osób i odnoszących sukcesy przedsiębiorców cierpi nawet chronicznie.

Perfekcjonizm i samokrytyka
Ogólnie rzecz biorąc, osoby dotknięte tym syndromem mają tendencję do „robienia” coraz więcej, aby osiągnąć bardzo wysokie standardy: są bardzo ambitnymi, perfekcjonistami i bezkompromisowymi wobec siebie.
Pracują ogromnie, aby uzupełnić swoje braki, a tym samym lukę między postrzeganym a idealnym obrazem siebie. Oczywiście ta metoda wiąże się z dużym wysiłkiem i dużym nakładem energii: różnice w postrzeganiu są zbyt duże, aby je uzupełnić.
Prowadzi to do poczucia ciągle za mało robie, wywołując frustracje i błędne koło w dążeniu do samozadowolenia, które jest niemożliwe do osiągnięcia właśnie dlatego, że jest wyidealizowane. Strach przed odkryciem jako oszusta podsyca samokrytykę i a w konsekwencji stres. Oprócz tego zbyt wysoki poziom lęku negatywnie wpływa na wydajność.
Studiowanie więcej, robienie kariery, zbieranie sukcesów nie łagodzi niepokoju i nie pozwala się zrelaksować czy cieszyć się sukcesami. Nie jest to zatem strategia zwycięska i skuteczna: zamiast tego będzie podsycać błędne koło, narażając osobę na ryzyko prawdziwego wypalenia zawodowego (wyczerpanie).
Czy dotyczy Cię syndrom oszusta?
Testy na syndrom oszusta opierają się na tych cechach i objawach i mają na celu określenie, w jaki sposób manifestują się one u danej osoby.
Oto niektóre z pytań, na które zwykle musisz odpowiedzieć, aby dowiedzieć się, czy masz syndrom oszusta
- Czy odczuwasz intensywny niepokój nawet o najmniejsze błędy w pracy?
- Czy uważasz, że Twój sukces jest wynikiem szczęścia czy czynników zewnętrznych?
- Czy jesteś też szczególnie wrażliwy na konstruktywną krytykę?
- Czy myślisz, że prędzej czy później inni zorientują się, że nie jesteś tak dobry, jak się wydaje?
- Nie lubisz otrzymywać komplementów nawet w obszarach, w których jesteś obiektywnie bardziej kompetentny niż inni?
Pytania te, oprócz tego, że są przydatne w określeniu poziomu występowania syndromu u danej osoby, mogą być również dość skuteczne w identyfikacji rodzaju oszusta.
Dokładnie, „typ oszusta”: jest więcej niż jeden!
5 rodzajów oszustów
Nie wszystkie osoby z zespołem oszusta doświadczają tych samych objawów i mają te same obawy. W rzeczywistości pisarka i doktor Valerie Young zidentyfikowała pięć różnych typów oszustów.
Przyjrzyjmy się każdemu i zobaczmy, jakie pytania możemy zadać, aby odkryć profil oszusta, który może kryć się za osobą z zespołem.
1. Ekspert
Doświadczony oszust nie będzie usatysfakcjonowany, dopóki nie poczuje, że wszystko doskonale zrozumiał. Dlatego ten typ oszusta zmaga się z realizacją projektów, które rozpoczyna, lub integracją z projektami, które wymagają strategicznego planowania.
Pytania:
- Nie czujesz się w ogóle komfortowo, gdy ktoś nazywa cię „ekspertem”?
- Czy czujesz, że nigdy nie wiesz wystarczająco dużo, nawet po kilku latach pracy na tym samym stanowisku lub w tej samej firmie?
- Ciągle próbujesz ukończyć nowe certyfikaty i szkolenia, ponieważ uważasz, że jesteś mi to winien nadal się poprawiać?
2. Perfekcjonista
Oszust perfekcjonista woli skupić się na tym, co mógł zrobić lepiej, niż na celach, które już z powodzeniem osiągnął. Z tego powodu jest bardzo niespokojny, zawsze ma silne wątpliwości co do swoich umiejętności i chce stawiać sobie nieosiągalne cele.
Pytania:
- Czy kiedykolwiek powiedzieli ci, że masz tendencję do zachęcania do mikrozarządzania w miejscu pracy?
- Kiedy nie udaje ci się osiągnąć celu, czy myślisz, że nie jesteś w stanie wykonać swojej pracy?
- Czy uważasz, że Twoja praca powinna być zawsze w 100% idealna?
3. Naturalny geniusz
Naturalny geniusz to typ oszusta, który bardzo łatwo i szybko uczy się nowych umiejętności, ale nie czuje się pewnie w obliczu trudnych do osiągnięcia celów.
Pytania:
- Czy dorastając, zawsze mówiono ci, że jesteś najlepszy ?
- Kiedy masz niepowodzenie, czy czujesz się zawstydzony, a twoja pewność siebie spada?
- Czy masz tendencję do unikania wyzwań, ponieważ wolisz nie robić czegoś, czego nigdy wcześniej nie próbowałeś?
4. Samotnik
Samotny oszust to ten, który woli pracować sam, bo boi się zadawać pytań, które mogłyby obnażyć jego niekompetencję.
Pytania:
- Czy mocno wierzysz, że możesz to zrobić sam?
- Czy myślisz, że nigdy nie potrzebujesz niczyjej pomocy?
- Czy Twoje żądania są oparte na wymaganiach projektu, a nie na Twoich osobistych potrzebach?
5. Superbohater
Ten rodzaj oszusta to ten, który czuje potrzebę zrobienia wszystkiego, aby udowodnić innym, że nie jest oszustem. Z tego powodu staje się pracoholikiem i cierpi na syndrom wypalenia.
Pytania:
- Czy pozostajesz w biurze dłużej niż Twoi koledzy?
- Czy jesteś zestresowany, gdy nie pracujesz?
- Czy uważasz przerwy i odpoczynek za stracony czas?
- Czy poświęciłeś swoje hobby i rozrywki dla swojej pracy?
Teraz gdy wiemy, czym jest syndrom oszusta, jakie są jego cechy i objawy, a także różne typy oszustów, które istnieją, przyjrzyjmy się pokrótce przyczynom i skutkom związanym z tym stanem psychicznym.
Syndrom oszusta: przyczyny i skutki
Jakie są przyczyny syndromu oszusta? Nie mamy jednej i ostatecznej odpowiedzi na to pytanie, ponieważ jest wiele czynników i zmiennych, które mogą prowadzić do tego, że człowiek cierpi z tego powodu.
Możemy jednak zidentyfikować czynniki ryzyka, które zostały powszechnie uznane za możliwe wyzwalacze tego zaburzenia. Na przykład:
- bycie bardziej wrażliwym niż inni;
- otrzymywanie komplementów tylko od rodziny;
- wychowywanie z bratem lub siostrą, który zawsze wyróżniał się na tle innych;
- konieczność zmierzenia się z nowym środowiskiem akademickim lub zawodowym oraz z nowymi wyzwaniami i ludźmi sukcesu;
- należenie do mniejszości, która padła ofiarą dyskryminacji społecznej.
Syndrom oszusta negatywnie wpływa na zdrowie, ogólne samopoczucie, relacje interpersonalne i perspektywy zawodowe.
Oto niektóre z najważniejszych skutków, jakie może mieć na nasze życie:
- niepokój
- wypalenie
- depresja
- niska samoocena
- fobia przed przyjmowaniem nowych zadań, stanowisk i wyzwań
- problemy dotyczące relacji z innymi
Jak widać, skutki tego stanu psychicznego mogą być bardzo poważne. Dlatego teraz przyjrzymy się, jak sobie poradzić z syndromem oszusta i jak go przezwyciężyć.

Zespół oszusta: środki zaradcze
Chcesz się dowiedzieć, jak sobie poradzić z syndromem oszusta?Nie ma wątpliwości: syndrom oszusta może mieć zdecydowanie negatywny wpływ na życie osób, które są nim dotknięte. Jeśli syndrom oszusta dotyczy także Ciebie wiedz, że istnieją strategie, które pozwalają go powstrzymać.
Oto kilka porad, jak sobie poradzić z syndromem oszusta:
- rozpoznaj dewaluujący wewnętrzny głos, gdy pojawia się myśl „syndromiczna”: rozpoznaj ją jako taką i nie poddawaj się pokusie wierzenia w nią ślepo; prawdopodobnie mamy też przyjaciela lub zaufanego partnera, który zbada tę myśl i poprosi o bardziej obiektywną ocenę z zewnątrz: „Jestem w dołku: teraz myślę, że ktokolwiek na moim miejscu zrobiłby lepiej, co tak naprawdę myślisz?”
- wszyscy mają mocne i słabe strony, mocne i słabe strony. WSZYSCY. Nawet myślenie, że jesteś „najgorszy” ze wszystkich, jest objawem wszechmocy. Podobnie, symptomem wszechmocy jest myślenie, że WSZYSCY ci, którzy uważają cię za równego sobie, są w błędzie!
- otwórz się na innych: odkryjesz, że rozmówca też nie zawsze jest pewny siebie. To bardzo ludzki fakt, z którym musimy żyć;
- pomyśl, że świat nie jest podzielony na dwie grupy: zdolnych i niezdolnych. Wszyscy jesteśmy doskonałą i kolorową mieszanką mocnych i słabych stron, siły i kruchości. WSZYSCY. Niedoskonałość jest zjawiskiem naturalnym i ludzkim;
- życie nie może być ciągłym sukcesem: są radości i smutki, sukcesy i porażki, które przeplatają się w złożonej i ostatecznie fascynującej fabule: należy to zaakceptować. Szanse rodzą się z kryzysów, a kwiaty rodzą się z obornika;
- wszelkie błędy są wykorzystywane do nauki. Prawie się niczego nie uczysz bez popełnienia błędu;
- spróbuj po prostu odpowiedzieć „dziękuję” na komplement, unikając poniżania lub dewaluowania siebie. I spróbuj zobaczyć efekt, jaki ma;
- wypisz swoje kroki, cele, pot, a może nawet ponownie przeczytaj swój życiorys. Widząc czarno na białym wszystkie wysiłki, kroki, kroki, które nastąpiły, będzie trudniej zaprzeczyć, że je osiągnięto. Następnie powtarzaj codziennie (lub prawie);
- dla najmłodszych: daj sobie czas. Zwykle, gdy robisz postępy w swojej karierze i wzrasta poziom wiedzy, te uczucia mają tendencję do zanikania, a także uczysz się przywiązywać wagę do innych aspektów swojego życia;
- akceptacja, akceptacja, akceptacja. I współczucie dla siebie: życzliwość i cierpliwość wobec siebie to hasła przewodnie;
- wreszcie najważniejsza rzecz: wartość osoby nie zależy od jej wydajności, zajmowanego stanowiska czy statusu ekonomicznego. Oczywiście są to ważne aspekty: praca stanowi dużą część naszego życia. Ale to nie jedyny parametr, na którym należy skupić się w poszukiwaniu naszej wartości.
I na koniec podsumowując jeden ciekawy fakt: ci, którzy cierpią na syndrom oszusta, nie są oszustami.
A Ty czy cierpisz na syndrom oszusta? Zapraszam Cię też do posłuchania odcinka podcastu z Grażyną Powtel-Lorente, w którym rozmawiamy też o syndromie oszusta.
